Przerabiamy, przeszywamy!

Dawać nowe życie starym sprzętom różnorakim, to mój zawód, ale też i pasja!
Poza obrazami i rzeźbami zabieram się też za recykling ciuszków. 
Nie chodzi o użytkowanie w formie szmatławca podłogowego, o nie!
Przetwarzam na publiczne używanie!


Złapałam więc nożyce w jedną łapkę, a nielubiane jeansy w drugą.
Tu się przycięło, tam zszyło, doczepiło i proszę!




Kiecusia wyszła pierwsza klasa!

Serdecznie polecam takie przetwarzanie :)





Komentarze